piątek, 10 października 2014

17. Spacer 'Promenadą'.

Skoro Patrycja jest tak zabiegana i wyjechała na kilka dni, postanowiłam wykorzystać okazję i przejąć bloga ;p

Chcę Wam kolejny raz przybliżyć, już chyba mogę to powiedzieć - moje miasto. Jest tutaj tyle czarujących miejsc, że chyba nie wystarczy mi czasu, by wszystko obejść. Aż żałuję, że nie wzięłam się za 'spacerowanie' z aparatem w ręku odrobinę wcześniej.

Dzisiaj pokażę Wam miejsce, które codziennie jest mijane przez setki, a nawet tysiące ludzi w pośpiechu. A ja ten jeden jedyny raz zwolniłam tam na chwilę i dostrzegłam urok oraz te wszystkie małe niuanse, które wpływają na subtelność i przyjemność tego Parku na Podwalu. Spacer Promenadą dla ciekawskich może także być okazją do poznania interesujących ciekawostek na temat historii.

W oddali widać kładkę św. Antoniego

Nie muszę dodawać, bo to zresztą widać, że sama jesień tworzy tak malownicze obrazy, że aż zapiera w piersiach dech. A przy takiej pogodzie uśmiech sam pojawia się na ustach.

I czy nie warto czasem zwolnić?



Ekspertem od kwiatów nie jestem, ale połączenie barwy aksamitek z dwoma kolorami szałwii omszonej jest fenomenalne, a w towarzystwie kann (paciorecznika) tworzy piękną kompozycję. - Wybaczcie jeśli popełniłam gdzieś błąd :)





Karolina.

5 komentarzy:

  1. Piękna wrocławska jesień, a Aksamitki rosną raczej w otoczeniu Szałwii omszonej :) Jeśli oczywiście wzrok mnie nie zwodzi. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za poprawki, oczywiście je wprowadzę ;)

      Pozdrawiam również, Karolina.

      Usuń
  2. Pięknie, we Wrocławiu szybciej drzewa się wybarwiają jesiennie niż nad morzem, fantastyczny spacer.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne miejsce na spacery nie tylko jesienne....
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń