poniedziałek, 23 maja 2016

66. Jesteśmy, a z Nami kolorowe BRATKI.


Wracamy!
Dużo się działo. Poza pracą i uczelnią trzeba było znaleźć czas na ogród, który przeszedł niemałą metamorfozę. Powoli będziemy Wam pokazywać jakie rozwiązania i jakie nowości zagościły u Nas w ogrodzie. Musiałyśmy się jeszcze zorganizować co do naszej wspólnej pracy, ponieważ jesteśmy teraz zmuszone współpracować ze sobą z odległości 500 kilometrów :D No, ale tak wyszło i na razie nie planujemy znów Was zostawiać.

Na początek, bardziej tak na zachętę, żebyście znów nas czytali - bratki.
Wiosna w tym roku nie jest zbyt łaskawa. Na prima aprilis spadł śnieg, a przymrozki w kwietniu były na porządku dziennym, szczególnie u nas na przedgórzu. Maj trochę ciepły, trochę zimny, mało deszczu - ogólnie susza.
Ale nawet na najcięższe warunki pogodowe niezawodne są bratki. Mimo, że czasami wydawało się, że już 'po nich', to potrafiły odżyć z na prawdę ciężkiego stanu. 

Pora kwitnienia przypada na marzec - czerwiec. Czyli w okresie, na początku którego mało kolorów jest w ogrodzie. Dlatego my co roku tradycyjnie dokupujemy i dosadzamy, a te dwuletnie przesadzamy. 
To nie jest tak, że bratki są super mega odporne na ciężkie warunki pogodowe. Potrzebują żyznej gleby i słonecznego stanowiska. Ale właśnie w tym roku zwróciłam na to uwagę, że pomimo aksamitnej delikatności są niezwykle trwałe. No a ich barwy! Nie znam nikogo, kto nie zachwycałby się tymi uroczymi kwiatuszkami. Gama kolorów i gatunków jest ogromna. Są nawet odmiany o zwisających pędach. Nadają się do wystroju donic, balkonów, parapetów, a ogrody to już standard. Bo jak brakuje nam kolorowej wiosennej radości, to czemu by tak nie ponasadzać sobie radosnych bratków? :)

A Ci, którzy mają mnóstwo czasu i chęci mogą się nawet pobawić w ich wysiew. Rozmnaża się je z nasion wysiewanych pod koniec czerwca lub na początku lipca na rozsadnik. Kiedy wzejdą pikuje się je w rozstawie 4x5 cm. Na koniec sierpnia z początkiem września rozsadę sadzi się na zagony w rozstawie 15x15 cm. Wysadza się na stałe miejsce w drugiej połowie kwietnia lub na początku maja. Należy pamiętać, aby zimą je przykryć, najlepiej gałązkami świerka.













sobota, 2 kwietnia 2016

65. Ciemierniki.

Ciemierniki to jedne z najszybciej kwitnących kwiatów. Pierwsze kwiaty mogą już być pod koniec lutego, kiedy jeszcze jest dość szaro i ponuro. 
Po Gardenii jesteśmy zachwycone ilością odmian ciemierników. Nie byłyśmy nawet świadome, że jest aż tyle kolorów kwiatów oraz liści, a także różnych kształtów kwiatów. Byliny te polane są szczególnie wszystkim tym, którzy chcą aby ich ogród wyglądał pięknie przez cały rok. Ciemiernik należy do takiej grupy roślin, które kwitną od jesieni do wiosny.


Stanowisko i podłoże
Ciemierniki lepiej jest sadzić pod drzewami i krzewami liściastymi, a nie wśród 
iglaków. Stanowisko takie jest bardzo odpowiednie, ponieważ byliny te lubią glebę wapienną, a iglaki z reguły kwaśną. Korzenie źle znoszą przesadzanie, co powoduje opóźnienie kwitnienia.

Podlewanie i zasilanie
Jeżeli chcemy, aby ciemierniki zawiązały dużo pączków kwiatowych to latem potrzebują dużo wilgoci. Susza im nie sprzyja,  dlatego w bezdeszczowym okresie należy systematycznie je podlewać. A jesienią rozkładamy wokół nich kompost albo obornik w granulkach.

Rozmnażanie
Najlepszym sposobem rozmnażania ciemierników jest podział rozrośniętych karp. Dobry termin to maj i czerwiec.









U siebie w ogrodzie mamy tylko tego jednego białego ciemiernika. Ale chyba będziemy się zastanawiały nad posadzeniem jeszcze kilku innych.

piątek, 25 marca 2016

64. Baranki, kurczaczki, zajączki, jajeczka - Wielkanoc.


Wielkanoc jest w Polsce bardzo radosnym świętem. Wszędzie królują kolorowe jajka oraz małe urocze zajączki i kurczaczki. U nas w domu nie zasypujemy się dekoracjami. Od wielu lat służą nam te same jajka czy baranki :)
Jednak w tym roku zaszalałyśmy z jednym elementem, który według nas jest hitem sezonu. A skąd pomysł? Podpatrzyłyśmy to na targach w Poznaniu.

Szklane kule, szklane wazony wypełnione czy to kwiatami czy innymi elementami dekoracyjnymi prezentują się niezwykle elegancko. Prostota jest tym co najbardziej lubimy. Chociaż Wielkanoc to takie święta, kiedy daje się dyspensę na użycie wyobraźni przy dekorowaniu domu. Czasami im bardziej 'naciapane' tym weselej, tym bardziej radosna atmosfera udziela się domownikom. Więc oczywiście powinniśmy się kierować tym, przy czym najlepiej się czujemy.

Wracając do naszych szklanych dekoracji. Nie jest to tania rzecz, ponieważ w taki jeden wazon trzeba troszeczkę zainwestować. Ale z drugiej strony jest to bardzo wielofunkcyjny przedmiot. Czy to na bukiet kwiatów czy na inne pomysłowe instalacje. W środku wyłożone są jak będziecie mogli zobaczyć kupionym siankiem dekoracyjnym, plastikowymi (!) jajkami. Jest także baranek i gałęzie wierzby.

Chciałybyśmy jeszcze życzyć Wam zdrowych i radosnych Świąt, spędzonych w rodzinnej atmosferze. 
Smacznego jajka i mokrego dyngusa! ;)












O tu proszę, możecie zobaczyć czym dokładnie się zainspirowałyśmy.
Może na targach było to bardziej zmyślne, ale inspiracja to nie dokładne odwzorowanie pierwowzoru ;)