piątek, 25 marca 2016

64. Baranki, kurczaczki, zajączki, jajeczka - Wielkanoc.


Wielkanoc jest w Polsce bardzo radosnym świętem. Wszędzie królują kolorowe jajka oraz małe urocze zajączki i kurczaczki. U nas w domu nie zasypujemy się dekoracjami. Od wielu lat służą nam te same jajka czy baranki :)
Jednak w tym roku zaszalałyśmy z jednym elementem, który według nas jest hitem sezonu. A skąd pomysł? Podpatrzyłyśmy to na targach w Poznaniu.

Szklane kule, szklane wazony wypełnione czy to kwiatami czy innymi elementami dekoracyjnymi prezentują się niezwykle elegancko. Prostota jest tym co najbardziej lubimy. Chociaż Wielkanoc to takie święta, kiedy daje się dyspensę na użycie wyobraźni przy dekorowaniu domu. Czasami im bardziej 'naciapane' tym weselej, tym bardziej radosna atmosfera udziela się domownikom. Więc oczywiście powinniśmy się kierować tym, przy czym najlepiej się czujemy.

Wracając do naszych szklanych dekoracji. Nie jest to tania rzecz, ponieważ w taki jeden wazon trzeba troszeczkę zainwestować. Ale z drugiej strony jest to bardzo wielofunkcyjny przedmiot. Czy to na bukiet kwiatów czy na inne pomysłowe instalacje. W środku wyłożone są jak będziecie mogli zobaczyć kupionym siankiem dekoracyjnym, plastikowymi (!) jajkami. Jest także baranek i gałęzie wierzby.

Chciałybyśmy jeszcze życzyć Wam zdrowych i radosnych Świąt, spędzonych w rodzinnej atmosferze. 
Smacznego jajka i mokrego dyngusa! ;)












O tu proszę, możecie zobaczyć czym dokładnie się zainspirowałyśmy.
Może na targach było to bardziej zmyślne, ale inspiracja to nie dokładne odwzorowanie pierwowzoru ;)





czwartek, 17 marca 2016

63. Kalendarz ogrodnika & kalendarz rolników - i praca staje się prostsza.

Niełatwe jest zapamiętanie, kiedy powinno się wykonywać pewne prace w ogrodzie czy w polu. Zapewne doświadczeni ogrodnicy i rolnicy nie mają z tym większego problemu. Ale teraz mamy tyle ułatwień, więc po co sobie zaprzątać głowę tym 'co, kiedy', wystarczy sięgnąć po pomoc. Udało nam się też znaleźć dowód, że ludzie już dawno planowali pracę w gospodarstwach. 





My korzystamy od lat z kalendarza rolników. Są w nim porady nie tylko dla rolników, ale również sadowników, ogrodników, działkowców, pszczelarzy i gospodyń domowych. 
Pierwsza część to oczywiście kalendarz. Jak widzicie najpierw jest podział miesiąca na dni z kolorowymi rysunkami i innymi informacjami. Wszystkie oznaczenia są dokładnie opisane i wyjaśnione, więc nie trzeba się wczytywać w ogrom tekstu, aby szybko się dowiedzieć co czego dotyczy.
Po tej treściwej części można znaleźć część opisową czynności i zajęć wykonywanych w danym miesiącu. Z różnymi ciekawostkami, przysłowiami i dokładniej opisanymi poradami.
Po kalendarzowej części praktycznej są działy, w których jest mega dużo ekstra wiedzy :) Na prawdę jest to kopalnia wiadomości od spraw dotyczących wsi i rolnictwa, przez dom i zdrowie, po rozdział dla pszczelarzy oraz dla miłośników życia leśnego i przyrody. Niedroga inwestycja, a lepsze to niż internet!
Ciekawa jestem jak dużo ludzi korzysta z pomocy typu kalendarze :)






Widzicie to? Pierwszy dzień wiosny 05:30 20-tego marca :D

















A tutaj totalnie przez przypadek znalazłam kiedyś w internecie 'Poradnik Gospodarski z 1845 roku. Tak na prawdę to on zainspirował do napisania tego posta. Poza tym, że jest napisany językiem staropolskim merytorycznie nic się nie zmieniło przez te 150 lat. Wrzucam tutaj urywki z marca, żebyście mogli zobaczyć, że tym pięknym językiem jest napisane to, co obowiązuje także teraz.
Ja byłam zachwycona tą cudowną staropolszczyzną!