środa, 30 września 2015

43. Cynia.

Jesień nie musi być wcale smutna. Wprawdzie sezon astrowy (michałkowy lub marcinkowy - jak kto woli :) ) w pełni, ale inne kwiaty także nie dają za wygraną. Pamiętacie nasze piękne dalie? Pierwsze jesienne niskie temperatury im nie straszne i nadal barwią ogród. A dziś o cyniach.


Cynie, które Wam dzisiaj pokażę, około miesiąca temu wymieniły w kamiennym korycie na górce zwiędłe z upałów żółte bratki. Ich róż przez przypadek idealnie wpasował się w klimat jesienny. 

Jeżeli chodzi o same cynie to są to jednoroczne kwiaty o intensywnych barwach, żółtym, pomarańczowym, różowym czy czerwonym. 
Kwitną od lipca do października, a podstawą uprawy jest dobra gleba, podlewanie i ewentualne zasilanie. 
My zazwyczaj kupujemy już kwitnące kwiaty gotowe do sadzenia, ale jeżeli ktoś lubi się bawić, ma na to czas, a przede wszystkim ochotę to można samemu przygotować rozsadę. Wtedy wysiewa się nasiona do skrzynek pod koniec marca, utrzymując je w temperaturze nie mniejszej niż 18 stopni C. Potem trzeba je przepikować do doniczek, a do gruntu wysadzić w drugiej połowie maja. 

Urozmaiceniem będzie połączenie grup kolorów, z pewnością wspaniale upiększy to każdy ogród. 




niedziela, 13 września 2015

42. 'Czerwone niczym wino'.

Pamiętam, jak nie tak dawno pisałam o początku lata. Teraz już meteorologiczna jesień zagościła, i mimo że temperatura chwilowo znów poszła w górę, to ewidentne oznaki już widać. Poranne przepiękne gęste mgły, wszechobecne pajęcze nici i opadające pierwsze liście. A w ogrodach mimo jesieni rośliny odżywają po ostatnich deszczach. 

Z czym kojarzy się jesień?
Na pewno w skojarzeniach znajduje się jarzębina. W tym roku u nas jest wyjątkowo prześliczna. Aż chciałoby się zaśpiewać ;p


Jarzębina, a właściwie jarząb pospolity to drzewo osiągające 7-9 m wysokości. Jest przede wszystkim jesiennym ubarwieniem każdego ogrodu z racji swoich intensywnie czerwonych owoców, które w kiściach wiszą na drzewie od lata po zimę.

Drzewko kupuje się w sklepie, ale jarząb może być rozmnażany też poprzez roznoszące nasiona ptaki. Jest odporny na zanieczyszczenia, dlatego sadzi się go przy drogach i alejach, a także na zimowe mrozy. Ale jednak najlepiej kiedy jest pojedynczo wyeksponowany w ogrodach, wtedy też doskonale upiększa otoczenie. 

Jarzębina nie tylko pięknie wygląda, ale również ma wiele innych zastosowań. Leki, dżemy, soki, napary, alkohole. Ma mnóstwoo witaminy C. Owoce zbierać najlepiej po pierwszych przymrozkach. Poprawia przemianę materii, działa dobrze na jelita, nerki, pęcherz, wzmacnia przeciwko grypie i przeziębieniom. Nie ma nic lepszego niż naturalny lek. A przy okazji tak cudownie wyglądający lek! :)





Nie mogłam się oprzeć. Popatrzcie kogo spotkałam w ogrodzie przy tunelu pokazanym w poście o tajemniczym ogrodzie. Taka ślicznota :) !